Jest duża szansa, że jedno z łódzkich rond będzie nosiło nazwę Narodowych Sił Zbrojnych! Powstała inicjatywa nadania tego zaszczytnego imienia rondu na skrzyżowaniu ulic: świętej Teresy i Szczecińskiej w Łodzi.
Inicjatywę Klubu imienia Romana Dmowskiego wsparły następujące organizacje narodowe, patriotyczne i katolickie: Ruch Narodowy, Związek Strzelecki Rzeczypospolitej, Katolicki Klub imienia świętego Wojciecha, Młodzież Wszechpolska, Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana, Studenci dla Rzeczypospolitej, Fundacja Życie, Instytut Ordo Iuris, Towarzystwo Odpowiedzialnego Rodzicielstwa i Unia Polityki Realnej. Inicjatywie udzielił też poparcia Zarząd Główny Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
Warto zaznaczyć, że zdecydowane poparcie wyraził również prof. Zbigniew Rau, wojewoda łódzki. W najbliższym czasie sprawa ma trafić pod obrady Komisji Kultury Rady Miejskiej w Łodzi.
Narodowe Siły Zbrojne, powstałe we wrześniu 1942 roku były drugą po Armii Krajowej siłą militarną Polskiego Państwa Podziemnego, licząc w szczytowym momencie 100 000 żołnierzy. Organizacja ta, utworzona przez działaczy przedwojennego obozu narodowego stawiała sobie za cel walkę o niepodległość Polski z oboma okupantami – niemieckim i sowieckim. Łódzki okręg NSZ powstał we wrześniu 1942 r. W 1943 roku liczył ok. 2 tys. żołnierzy. Oddziały partyzanckie organizacji operowały w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, Rawy Mazowieckiej i Opoczna. Był jednym z najlepiej zorganizowanych okręgów organizacji.Łódzki okręg NSZ powstał we wrześniu 1942 r. W 1943 roku liczył ok. 2 tys. żołnierzy. Oddziały partyzanckie organizacji operowały w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, Rawy Mazowieckiej i Opoczna. Był jednym z najlepiej zorganizowanych okręgów organizacji. Łodzianie walczyli w NSZ również poza ziemią łódzką – tu wymienić należy podpułkownika Ignacego Rogowskiego i podpułkownika Jana Moraczewskiego – uczestników powstania warszawskiego.
Zachęcamy do dołączania do utworzonego na facebooku wydarzenia TAK dla Ronda Narodowych Sił Zbrojnych w Łodzi.
1 KOMENTARZ
Komentarze są wyłączone.
Popieram. Ale czemu są tak mało ambitni i chcą nadać nazwę rondu mniejszego od podwórka, a nie wezmą się za nadanie nazwy 3 kilometrowej bezimiennej tzw „trasy górna”? Czy przemianowanie kilku innych ulic, które ze względu na ustawę dekomunizacyjną nie maja prawa bytu np. ul. Szenwalda.