Dziś popołudniu sąd uznał Prezydent Miasta Łodzi i jej partnera Włodzimierza G. winnymi poświadczenia nieprawdy w dokumentach bankowych i skazał ich na kary grzywny. To oznacza, że Hanna Zdanowska będzie mogła startować w najbliższych wyborach samorządowych.
Możliwość taka wynika z Kodeksu Wyborczego, według przepisów którego skazanie nawet prawomocnym wyrokiem na grzywnę nie wyklucza startu w wyborach samorządowych. Z drugiej strony zapis ten jest sprzeczny z ustawą o pracownikach samorządowych, bo pracownikiem samorządowym nie może być osoba prawomocnie skazana nawet na grzywnę. Dlatego w przypadku wygranej Zdanowska za swą pracę prawdopodobnie nie będzie mogła pobierać wynagrodzenia.
Zdanowska została oskarżona o poświadczenie nieprawdy w dokumentach, dzięki którym jej życiowy partner Włodzimierz G. w 2008 r. otrzymał 200 tys. zł kredytu na zakup mieszkania od swej partnerki.
Zdanowska przyjęła wyrok w zadowoleniem i już zapowiada swój start w jesiennych wyborach na Prezydenta Łodzi.
Źródło: www.dzienniklodzki.pl