W czwartek o godzinie 12:00 w Urzędzie Miasta odbyła się konferencja, podczas której Przemysław Kicowski, rzecznik Ruchu Narodowego – Łódzkie wraz z posłem na sejm RP – Piotrem Apelem oraz prezesem stowarzyszenia Wolne Miasto Łódź – Jeremim Borowcem zadeklarowali poparcie dla złożonego przez radnych Prawa i Sprawiedliwości wniosku o nazwanie nowych rond w Łodzi im. Żołnierzy Niezłomnych.
Nowe nazwy mają otrzymać dwa ronda: rondo położone na skrzyżowaniu ul. Józefiaka i drogi dojazdowej do węzła autostrady A1 miałoby nosić imię Żołnierzy Wyklętych, a skrzyżowanie przy ul. Tomaszowskiej i Ofiar Terroryzmu 11 września – Zbigniewa Zakrzewskiego ps. Bryła. Projekt tej uchwały będzie dyskutowany podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej 9 marca.
W swoim liście skierowanym do przewodniczącego Rady Miejskiej Kicowski, Apel i Borowiec piszą: „Naszym zdaniem w Łodzi jest zbyt mało miejsc upamiętniających bohaterów narodowych, o których pamięć próbowano wymazać w czasach komunistycznych. Rondo imienia Żołnierzy Wyklętych będzie hołdem dla wszystkich Niezłomnych, którzy po 1944 roku nie złożyli broni i walczyli z totalitaryzmem komunistycznym. Rondo imienia Zbigniewa Zakrzewskiego będzie natomiast upamiętnieniem naszego lokalnego bohatera”.
Zbigniew Zakrzewski ps. Bryła działał na terenie Łodzi w Armii Krajowej i Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. W 1947 roku skazany na karę śmierci i rozstrzelany w Łodzi, jego miejsce pochówku wciąż jest nieznane. Uhonorowany Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski Polonia Restituta przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2009 roku.
Nagranie z konferencji prasowej